Tym razem edycja Ani, która zasypała nas swoimi kolorowymi papierami i multi kolorowymi dodatkami. Nie użyłam wszystkiego, bo wydawało mi się już za dużo. Jako że taka ilość kolorów nie jest moją mocną stroną, stwierdziłam, że udam się do mistrzyni..... Moriony :)
I bez pytania (żeby nie psuć efektu teraz) zrobiłam lift jednej z jej prac, o TEJ!
Oto moja wersja: na dole miał być jeszcze napis, ale gdzieś posiałam stempel i napisu nie ma.. :(
Koniecznie zajrzyjcie do Vivy, Brises i Moriony :)
Miłego wieczoru :)
jasne że się gniewam :D zwłaszcza, ze moja kartka też była liftem :) a mnie się wydawało, ze ten zestaw będzie prosty do zużycia :D widze że nasze 4 kartki są zupełnie różne i każda fajowa :D
ReplyDeletebardzo fajna :))
ReplyDeletewesoła karteczka:)
ReplyDeletehaha - no świetnie to wymyśliłaś z tym liftem! kartka jest fantastyczna - kolorowa i radosna, widać że nie wymuszona czy zrobiona na siłę (jak moja...), bardzo mi się podoba! :-)
ReplyDeleteHa! Każda z nas poradziła sobie jak umiała, żeby oswoić ten zestaw:D Tobie wyszło świetnie!!
ReplyDelete