Jakiś czas temu wymyśliłam sobie projekt. Nowy wieniec (na drzwi lub nie) na każdy miesiąc roku. Jako że wymyśliłam to odkurzając w styczniu wieniec Gwiazdkowy... nie robiłam już na tamten miesiąc, bo za bardzo mi się podobał poprzedni..
Mimo, że już był pokazuję dla formalności:
I nowy na Luty - a dziś Walentynki, więc...
Głupie amerykańskie święto... a jednak :)
Muffinkę?
Dnia pełnego miłości :)
piękny wieniec walentynkowy :) fajny pomysł
ReplyDeletea święto trochę komercyjne ale miłe
Piękny, pomysłowy i oryginalny!
ReplyDelete